Wywiad z Panem Marcinem Sokołowskim - Laureatem konkursu „ Marka Lokalna”
Organizatorem konkursu jest Lokalna Grupa Działania "Brynica to nie granica"
Panie Marcinie, gratulujemy uzyskania tytułu Laureata w kategorii „produkt turystyczny/rekreacyjny ” w konkursie „Marka Lokalna”, organizowanym przez Lokalną Grupę Działania „Brynica to nie granica”! Cieszymy się, że stworzona przez Pana szkoła windsurfingu MarinaSurf spodobała się Kapitule Ekspertów Marki Lokalnej, dzięki czemu zdobył Pan zaszczytny tytuł „Laureata”. Czy mógłby Pan podzielić się z mieszkańcami naszej gminy informacją na temat tego, jaka była Pana inspiracja do stworzenia przystani?
Pasję do windsurfingu zaszczepił we mnie mój tata, gdy miałem 11l at. To on nauczył mnie pływać, pokazał mi kilka doskonałych miejsc do uprawiania tej dyscypliny. Poznał ze światem, klimatem ludzi z pasją. Z czasem zacząłem doskonalić swoje umiejętności windsurfingowe oraz dydaktyczne, podczas studiów na Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu. Nauczyłem się, jak uczyć oraz jak zarażać innych tą wspaniałą wodną formą aktywności ruchowej. Zdobyłem odpowiednie uprawnienia instruktorskie i zaczęła się moja przygoda szkoleniowa. Od czasów studenckich pracuję jako instruktor windsurfingu. Prowadziłem przez trzy lata Szkołę Windsurfingu oraz Kitesurfingu w Chorwacji, a od 2018 prowadzę Bazę Sportów Wodnych Marinasurf w Przeczycach nad Jeziorem Przeczyckim.
Jakie jest Pana doświadczenie w windsurfingu?
Od 20 lat pływam na desce jako pasjonat, w tym od 8 lat zajmuję się windsurfingiem zawodowo, pracując jako instruktor windsurfingu na obozach windsurfingowych, w wielu szkołach windsurfingu na Półwyspie Helskim, następnie tworząc i prowadząc przez trzy lata Szkołę Windsurfingu w Chorwacji i teraz od trzech lat prowadząc swoją Bazę Sportów Wodnych Marinasurf w Przeczycach.
Czy interesują Pana także inne sporty? Może poświęca Pan też swój czas innemu hobby?
Zdecydowanie na windsurfingu się nie kończy, jeśli mowa o hobby... Muszę przyznać, że wiele moich pasji łączy deska i woda w różnych postaciach. Windsurfing, kitesurfing, wakeboarding, SUP (Stand Up Paddle), zimą- snowboard, snowkite, narciarstwo biegowe. Ponadto rolki, łyżwy. Lubię spędzać wolny czas aktywnie i blisko natury.
Czym kierował się Pan przy wyborze miejsca do stworzenia przystani?
Poszukiwałem miejsca, w którym będę mógł równocześnie realizować się zawodowo , czerpiąc z tego przyjemność. Jezioro Przeczyckie, Marinasurf – Baza Sportów Wodnych – jest takim miejscem. Tu rozszerzając świadczone usługi szkoleń windsurfingowych - o miejsce do wypoczynku, hamaki, leżaki, plaża, o miejsce do spotkań przyjaciół, znajomych, o usługi gastronomiczne: restauracja z domowym jedzeniem, o beachbar z letnią ofertą: chłodnik litewski z jajkiem, gofry, lody, tosty, zapiekanki, zimne napoje i soki, piwo lane, o zakwaterowanie w domkach letniskowych, czy namiotach willowych.. To wszystko sprawia, że kompleksowa usługa – ma uznanie wśród naszych gości, przyciąga ludzi ceniących klimat, atmosferę, którą tworzymy w Marinasurf. Kompleksowa usługa sprawia, że każdy znajdzie tu coś dla siebie.
Czy oferuje Pan w MarinaSurf inne sporty wodne?
Tak, oprócz szkoleń windsurfingowych, wypożyczalni sprzętu windsurfingowego, oferujemy również szkolenia / wypożyczenia sprzętu do SUP (Stand Up Paddle), tj. pływanie na desce z wiosłem, prowadzimy szkolenia z pływania na minikatamaranie dmuchanym, realizujemy podstawowy kurs pływania na kitesurfingu, współpracujemy z klubem żeglarskim – dla chcących spróbować swoich sił na żaglówce. Niebawem również chcemy zwodować rowerki wodne oraz kajaki. Staramy się o pozwolenie na postawienie pływającego pomostu. To zwiększy atrakcyjność linii brzegowej przy Marinasurf.
Dziękujemy za rozmowę.