Górnicza Biesiada Piwna 2010
Barbórka to tradycyjne święto wszystkich górników obchodzone co roku 4 grudnia. Od dziesiątków lat całe pokolenia mieszkańców Gminy Mierzęcice trudniły się tym ciężkim fachem, pracując w pobliskich kopalniach naszego regionu. Jednak dopiero w tym roku, po raz pierwszy w dziejach gminy, obchodzono uroczyście to święto.
Tradycji stało się zadość i dokładnie w dniu przypadającym na Barbórkę odbyła się w remizie OSP w Nowej Wsi I Górnicza Biesiada Piwna. Impreza zgromadziła kilkudziesięciu górników zarówno pracujących zawodowo, jak i będących na emeryturze. Inicjatorem i pomysłodawcą biesiady był emerytowany górnik Czesław Banaś, a jej organizatorem GOK w Mierzęcicach. Tegoroczna karczma piwna złamała zwyczajowe reguły górniczego biesiadowania, uczestniczyły w niej bowiem także małżonki szacownych górników. Mamy jednak XXI wiek i równouprawnienie obu płci.
Górniczą Biesiadę Piwną poprowadził znany śląsko-zagłębiowski wodzirej Marek Jarawka z Dobieszowic. To prawdziwa dusza towarzystwa i profesjonalista w każdym calu. Cechuje go ogromne poczucie humoru i wszechstronny talent. Jest znany szerszej publiczności nie tylko z prowadzenia karczm górniczych, ale również z udziału w jednym z odcinków programu telewizyjnego stacji TVN „Ugotowani”.
Popularny konferansjer zaprosił do stołu prezydialnego dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury Marcina Dobrowolskiego z małżonką, powierzając mu jednocześnie funkcję prezesa, wójta elekta Grzegorza Podlejskiego z żoną, emerytowanego górnika z Mierzęcic Czesława Banasia z małżonką oraz proboszcza parafii w Nowej Wsi Adama Mordalskiego.
Imprezę zainaugurowało wniesienie sztandaru górniczej braci i wspólne odśpiewanie „Hymnu górniczego”. W programie biesiady nie mogło zabraknąć konkursów ze sporą szczyptą dowcipu i oryginalnymi nagrodami. Rywalizacja polegała m.in. na drużynowym piciu piwa tzw. sztafecie piwnej, udzielaniu odpowiedzi na podchwytliwe pytania wodzireja w kategorii damskiej i męskiej, turnieju tańca w płetwach. Na stołach podawano typowo śląskie potrawy jak golonka z kapustą czy żurek. No i wreszcie to, bez czego nie może się obyć prawdziwa Barbórka, czyli „złoty napój” serwowany w specjalnie na to święto zamówionych okazjonalnych kuflach. Taki kufel to wspaniała pamiątka z imprezy i cenny okaz dla kolekcjonerów piwnych gadżetów.
Składamy podziękowania dla pomysłodawcy I Górniczej Biesiady Piwnej Czesława Banasia za kultywowanie górniczych tradycji naszej gminy. Już teraz zapraszamy na przyszłoroczną Barbórkę i wyrażamy nadzieję na równie udaną zabawę jak w tym roku.