Dziennikarze znani i nieznani
W czasie warsztatów dziennikarskich Gminnego Ośrodka Kultury w Mierzęcicach w semestrze zimowym roku kulturalnego 2015/2016 prowadzonych przez dziennikarza Agnieszkę Zielińską wiele się działo.
Uczniowie poznali najwybitniejszych polskich, europejskich i pochodzących z USA - dziennikarzy, przygotowali własne teksty prasowe oraz zapoznali się z techniką wywiadu. Dowiedzieli się także o odpowiedzialności związanej z pracą dziennikarza i tak ważnym we współczesnej demokracji prawie do wolności słowa.
Uczniowie SP w Przeczycach (bracia Oskar i Wiktor Włosek oraz Karolina Szymańska) rozmawiali o produkcji filmowej "Charlie i fabryka czekolady" w reżyserii Tima Burtona opartej na powieści fantasy Roalda Dahla wydanej w 1964 roku w Wielkiej Brytanii oraz o tradycji bożonarodzeniowej. Temat Świąt Bożego Narodzenia ciekawie opisał, inny uczestnik warsztatów Krzysztof Kurzeja z Gimnazjum w Mierzęcicach (materiał prezentujemy poniżej).
Uczniowie Gimnazjum w Nowej Wsi (Dominika Purchała, Oliwia Pawłowska i Jakub Płatek) rozmawiali m.in. o prawach i obowiązkach dziennikarzy. Gimnazjaliści przeprowadzili też wywiad z byłym szkolnym kolegą Igorem Swojnógiem z SP nr 2, pasjonatem pływania.
W SP nr 2 i SP nr 1 tematem spotkania były gatunki dziennikarskie oraz budowa gazet i czasopism. Laurze Płatek i Wiktorowi Słomskiemu SP nr 2 spodobały się teksty sportowe, ich koleżance Alicji Latosińskiej przypadł do gustu tekst o konkursie fotografii prasowej, a Małgosia Płatek i Julia Kłys skupiły się na materiałach z dziedziny kultury. Natomiast Paulinka Flacha wybrała tekst o mediach społecznościowych.
Uczennice SP nr 1 Basia Puza, Martynka Czapla, Kinga Warecka i Sandra Walencik napisała recenzje ulubionych książek.
Z kolei Nikola Cieleń z SP w Toporowicach przygotowała recenzję ze szkolnego wyjazdu na spektakl "Ania z Zielonego Wzgórza", który zaprezentowano w Teatrze Zagłębia w Sosnowcu. (Reżyseria, inscenizacja i choreografia Jan Szurmiej, muzyka Zbigniew Karnecki, scenografia sabina Bicz). W rolę Ani Shirley wcieliła się Agnieszka Bieńkowska. Młodej recenzentce najbardziej przypadły do gustu wspaniałe dekoracje prezentowane w sztuce, kolorowe stroje bohaterów i wykonywane przez nich piosenki.
-Spektakl bardzo mi się podobał. Zachęcam gorąco do obejrzenia go - napisała Nikola.
Kolejne spotkania z dziennikarstwem już wkrótce. Warsztaty Gminnego Ośrodka Kultury w Mierzęcicach odbywają się w SP nr 1 i 2 w Mierzęcicach, SP w Przeczycach i SP w Toporowicach oraz Gimanzjach w Nowej Wsi i Mierzęcicach. Wstęp wolny, serdecznie zapraszamy!
**********
W sporcie ważna jest systematyka. Bez tego nic się nie osiągnie. Z Igorem Swojnógiem z SP nr 2 w Mierzęcicach,
który odnosi sukcesy w pływaniu rozmawiają: Ania i Emilka Cichoń, Dominika Purchała, Oliwia Pawłowska z Gimnazjum w Nowej Wsi
- Co jest twoim największym sukcesem?
-Statuetka dla najlepszego zawodnika. Zająłem trzecie miejsce.
-Czym jest dla ciebie sport?
-Na razie dobrą zabawą, lecz również ciężką pracą.
- Jak udaje ci się pogodzić pływanie z nauką w szkole? Ile czasu poświęcasz treningom i startom w zawodach?
-Radzę sobie z pogodzeniem tych dwóch rzeczy, choć nie jest to łatwe. Na treningi poświęcam półtorej godziny dziennie. Pozostały czas, poza lekcjami poświęcam nauce, albo innym zajęciom.
- Dlaczego wybrałeś pływanie? Czy ktoś cię zachęcił do wyboru takiej dyscypliny sportu?
-Nie, nikt nie zachęcał, mnie do pływania. Wybrałem je, bo mi się spodobało i nie żałuję swojej decyzji.
- Co robisz w czasie wolnym? Czy udaje ci się go znaleźć poza nauką i sportem?
-Mam mało czasu wolnego. Gdy już go znajdę; jeżdżę na rowerze i... opiekuję się młodszą siostrą.
- Czy w przyszłości chciałbyś wybrać karierę sportową?
-Tak, bardzo.
- Co jest dla ciebie najtrudniejsze w sporcie?
-Przede wszystkim systematyczne treningi. Bez nich nic się nie osiągnie.
-Dziękujemy za rozmowę.
***********
Boże Narodzenie 2015
Święta Bożego Narodzenia, co roku są wyjątkowe - chociaż spędza się je w naszej rodzinie podobnie, w gronie rodziny i przy dźwiękach kolędy, z zapachem wspólnie ubranej, świeżej choinki.
Co roku Wigilię rozpoczynamy podzieleniem się opłatkiem oraz wspólną modlitwą przed posiłkiem. Następnie rozmawiamy, śmiejemy się, jemy wspaniałe potrawy przygotowane przez moją mamę i babcię. Później przychodzi oczywiście pora na prezenty, najpierw czekamy na pierwszą gwiazdkę, potem gdy już ją wypatrzymy, najczęściej rozlega się dzwonek do drzwi. Natychmiast do nich podbiegamy i od razu je otwieramy... Za nimi znajdują się prezenty, które wszyscy szybko przynosimy do pokoju, siadamy wygodnie przy choince, czytamy umieszczone na nich karteczki z imionami. Potem otwieramy paczki. Wszyscy się śmieją, żartują i są szczęśliwi, każdy z nas lubi otwierać prezenty niespodzianki. A najfajniejsze, są te, które nie zostały zakupione, ale wykonane własnoręcznie, przez osoby, które przygotowywały podarunki. W czasie wigilii jemy karpia, z którego po jednej łusce wkładamy do portfeli, by nigdy nie było w nich pusto. (Łuska karpia przynosi bowiem, pomyślność i pieniądze). Choinkę również dekorujemy w Wigilię wszyscy razem. Panuje wspaniała, serdeczna atmosfera, która sprawia, że każdy z nas jest uśmiechnięty od ucha do ucha. Każdy stara się też być dobrym dla innych. Po zakończonej wigilii idziemy na pasterkę, później jeszcze na chwilę spotykamy się w domu wspólnie, by odpocząć i porozmawiać.
Po tak spędzonym dniu każdy z nas czuje się szczęśliwy, doceniając, przede wszystkim to, że w czasie Świąt Bożego Narodzenia możemy być razem blisko siebie.
Krzysztof Kurzeja, Gimnazjum w Mierzęcicach
